Japonia jest krajem o bogatej i ciekawej kulturze. Nazywamy ją często Krajem Kwitnącej Wiśni od kwiatów sakura, które nie tylko kwitną na wyspach, ale też zdobią mnóstwo przedmiotów i są pięknym symbolem Japończyków, którzy wybrali wiśnię na swoje drzewo narodowe.
Japończycy są narodowym zdyscyplinowanym i pracowitym, a ich mottem życiowym jest „Pokój i postęp”. Nie powinien więc nikogo dziwić fakt, że Japończycy bardzo przyczyniają się do światowego postępu, a ich wynalazki wpływają na nas wszystkich.
Choć może się wydawać, że nie jest to odkrycie stulecia, to właśnie Japończycy stworzyli tak zwaną błyskawiczną zupę. Dziś nie ma kraju na świecie, w którym nie można by było kupić małej paczki makaronu z dodatkową paczuszką proszku, który po zalaniu wrzątkiem zamienia się w wywar z kurczaka, pomidorowy czy serowy. Zupa instant jest popularna podczas wyjazdów w miejsca, gdzie ne będziemy mieli w pełni wyposażonej kuchni, a z pewnością doceniają ją studenci.
To Japończycy wymyślili w 1979 roku przenośny odtwarzacz kaset z zestawem słuchawkowym. Pierwszy walkman był wynalazkiem japońskiej firmy Sony i zrobił błyskawiczną karierę na całym świecie, ponieważ umożliwiał słuchanie muzyki w każdym miejscu, a nie tylko tam, gdzie był dostęp do stacjonarnych magnetofonów.
W 1986 roku japońskie wydawnictwo Nikoli umieściło w swoim czasopiśmie łamigłówkę sudoku. Był to diagram z polami dziewięć na dziewięć, w którym część cyfr była wpisana, a resztę trzeba była wpisać tak, aby żadna cyfra w kolumnie lub polu trzy na trzy nie została powtórzona. Łamigłówka ta dwadzieścia lat później zrobiła karierę również poza Japonią, a dziś wielu ludzi na świecie „cierpi” na niewinne uzależnienie od rozwiązywania sudoku.
W Japonii powstał nośnik magnetyczny, który na kilka dekad zmonopolizował tego typu produkty, a była to dyskietka. Dziś wyparta przez pamięć USB i flash, w latach siedemdziesiątych była jedynym nośnikiem, na którym można było umieszczać informacje i gry komputerowe.
A skoro już jesteśmy przy nowinkach technologicznych, to Japończykom możemy być również wdzięczni za pierwszy aparat cyfrowy. To oni wymienili film na elektroniczną matrycę światłoczułą i sprawili, że proces fotografowania znacznie się skrócił, a fotograf mógł robić więcej zdjęć, nie dbając o to, czy film w aparacie się nie skończy. Dziś tylko miłośnicy analogowej fotografii doceniają ograniczenia, jakie ona narzuca, zmuszając do bardziej przemyślanych kadrów. Większość fotografów i fotoreporterów korzysta jednak z aparatów cyfrowych.
Pierwszy kalkulator został opatentowany przez Ryoichi Yazu w 1963 roku. Było to małe urządzenie, które mogło pomóc ludziom w dokonywaniu bardzo skomplikowanych obliczeń i o lata świetlne wyprzedzało znane wcześniej liczydła.
W latach siedemdziesiątych Japończycy wyprodukowali pierwszy w historii skuter wodny. Był to pojazd z silnikiem, który potrafił rozwinąć wysoką prędkość na powierzchni wody. Maszyny odniosły sukces i szybko stały się stałym elementem krajobrazu w wakacyjnych kurortach, na wybrzeżach całego świata oraz w filmach.
W 1969 roku japońska firma Seiko wypuściła na rynek pierwszy zegarek kwarcowy na rękę, który nazwano Astron. Był to początek rewolucji kwarcowej, która w dużej mierze wyparła mechaniczne zegarki.
Japońska marka Toyota po raz pierwszy wyprodukowała samochód z napędem hybrydowym, co oznacza, że połączono w nim silnik spalinowy i elektryczny. Był to ukłon w stronę środowiska, ponieważ tak zwane hybrydy produkują o wiele mniej spalin niż samochody, które napędzane są wyłącznie silnikiem spalinowym. Japonia dała w tej kwestii przykład całemu światu.
Dwóch Japończyków, Hiroshi Ueda oraz Yujiro Mima, wymyślili w latach osiemdziesiątych wysięgnik, który pozwoli zrobić sobie samemu zdjęcie z odpowiedniej odległości. Dziś selfie stick jest wykorzystywany na całym świecie, a często jest jedną z pierwszych rzeczy, jakie pakujemy do walizki przez wyjazdem na wakacje.
